Forum Użytkowników Yamahy XT

Ktoś już majstrował przy tej śrubie i tym gwincie

Poprzednik wstawił śrubę, która zatkała malutki kanalik olejowy( ten co idzie pod filtrem oleju i wichodzi tam gdzie jest śruba wkręcona)

Po ciul w ogóle jest ten kanał? Olej pewnie innymi ścieżkami też tam dociera czy nie?

Śpieszę z wytłumaczeniem Otwór tej śruby jest przelotowy w związku z jego przeznaczeniem. Sam kanał służy do spuszczania oleju z komory filtra podczas wymiany. Kolejność wg serwisówki to odkręcenie odpowietrznika i wykręcenie dolnej śruby dekielka filtra, tak by zawartość filtra spłynęła do silnika, a dopiero później wykręcenie pozostałych śrub. Dzięki temu po ściągnięciu dekielka olej nie płynie nam po deklu i nie robi plamy pod moto Dlatego majstrowanie z innymi śrubami niż ori to ryzykowna rzeźba, bo później olej może spływać z filtra po postoju, ewentualnie jakieś spadki ciśnienia oleju lub zapocenia spod dekielka. Dlatego Helicoil itp. w tym miejscu robi robotę, bo śruba zostaje ori i o nic się nie trzeba martwić. U siebie też musiałem wkręcić sprężynkę, bo osobiście zerwałem gwint No, ale jak mówisz, że ktoś już tam rzeźbił to lipa.

No było robione, kawałki poxipolu, silikonu itp były- ogólnie cały silnik w tym był- pewnie gdzieś sie jeszcze znajdzie.

No to w takim razie jak będzie ten otwór zaślepiony to nic sie nie stanie, prócz ew. pocenia z śruby.

Dzięki za pomoc:)

Wiszę flaszkę za pomoc;

Pawlo pisze:Sam kanał służy do spuszczania oleju z komory filtra podczas wymiany. Kolejność wg serwisówki to odkręcenie odpowietrznika i wykręcenie dolnej śruby dekielka filtra, tak by zawartość filtra spłynęła do silnika, a dopiero później wykręcenie pozostałych śrub. Dzięki temu po ściągnięciu dekielka olej nie płynie nam po deklu i nie robi plamy pod moto

Dobrze wiedzieć, zawsze mijałem ten dział w serwisówce Kolejnym razem obejdzie się więc bez podkładania kartonów i szmat pod moto

a ja kładłem na prawym boku