MRU
- bartxt
- Po kostki w błocie
- Posty: 116
- Rejestracja: 17 maja 2010, 10:08
- Lokalizacja: Poznań
Re: MRU
O Fajnie
Wreszcie ktoś inny.
Temat dołów w klimacie Enduro próbuję zorganizować już nie jeden raz. Zawsze coś nie wypala.
Byłem juz tam od nastolatka kilka jak nie kilkanascie razy. Sęk w tym że z roku na rok jest coraz gorzej (mam namyśli te pseudo organizację które wiecej krzyczą niż dobrego robią ).Cały czas na doły chodziłem z bunkrowcami na dziko (Tylko wtedy można odczuc prawdziwe piękno i uroki MRU) jak jeszcze miałem honkera to zjezdzilismy tam masę ciekawych miejsc.Dzis z dala staram sie omoijać nastawione na komercję niektóre obikty fortyfikacji MRU.To jest dobre dla turystów w mokasynach.
Jest w planie zorganizowanie wspóolnego wyjazdu na doly z ludzmi w klimacie 4x4 i Enduro.Problem tkwi w tym że od jakiegos czasu ci życzliwi pozamykali wszystkie znane nam wejscia do obiektów.
Ale spokojna glowa .wśród miejscowych zawsze znajdziesie jakis ktoś co cos wie.
Myslę ze wtym temacie może wykazac sie nasz forumowy kolega 'ogór.' Rejon jest mu dobrze znany i mozemy razem cos wspólnie zaplanować
Panowie ...
powiem tyle ; jest to temat warty uwagi
pozdrawiam
Wreszcie ktoś inny.

Temat dołów w klimacie Enduro próbuję zorganizować już nie jeden raz. Zawsze coś nie wypala.
Byłem juz tam od nastolatka kilka jak nie kilkanascie razy. Sęk w tym że z roku na rok jest coraz gorzej (mam namyśli te pseudo organizację które wiecej krzyczą niż dobrego robią ).Cały czas na doły chodziłem z bunkrowcami na dziko (Tylko wtedy można odczuc prawdziwe piękno i uroki MRU) jak jeszcze miałem honkera to zjezdzilismy tam masę ciekawych miejsc.Dzis z dala staram sie omoijać nastawione na komercję niektóre obikty fortyfikacji MRU.To jest dobre dla turystów w mokasynach.
Jest w planie zorganizowanie wspóolnego wyjazdu na doly z ludzmi w klimacie 4x4 i Enduro.Problem tkwi w tym że od jakiegos czasu ci życzliwi pozamykali wszystkie znane nam wejscia do obiektów.

Myslę ze wtym temacie może wykazac sie nasz forumowy kolega 'ogór.' Rejon jest mu dobrze znany i mozemy razem cos wspólnie zaplanować
Panowie ...
powiem tyle ; jest to temat warty uwagi
pozdrawiam

Yamaha XT600 3TB/91r
Rear: MITAS stoneking cross (kocha)
Front: METZELER karoo 2 (kocha)
Rear: MITAS stoneking cross (kocha)
Front: METZELER karoo 2 (kocha)
-
- Po kostki w błocie
- Posty: 128
- Rejestracja: 17 sty 2012, 20:15
- Motocykl: DR650SE
- Lokalizacja: Toruń
Re: MRU
no niestety tak sie dzieje zzwiekszosciaciekawych miejsc na swiecie
i coraz trudniej o dzikie miejsca,na mru bylem 1 raz z 20 lat temu i za kazdym razem coraz mniej mozliwosci,to samo bylo z bornym sulinowem,za 1 razem jeden blok do polowy zaludniony i jeden domek a cale miasto jak po wojnie opuszczne-byl wtedy klimat,pozniej w polowie zamieszkale a jak blem 2 lata temu to miasto niczym nie odbiega od kazdeko innego.w tym roku jade na rumunie bo z roku na rok tez traci swoje urocze szutry i robi sie turystyczna pod autka

DR800
- RedGothic
- Po kostki w błocie
- Posty: 196
- Rejestracja: 23 sie 2010, 19:47
- Motocykl: YAMAHA XT 600 Z TENERE ^_^
Re: MRU
http://www.youtube.com/watch?v=vU2NJr82-F4 a to taka ciekawostka tajna baza rakiet atomowych koło Bornego i Kłomina . Jak znajde film to dam z wyprawy z własnie kłomina mista duchów które jest niszczone w skutek odzyskiwnia surowca z opuszczonych bloków... żeby było ciekawie ja jestem na tym filmie z moja ekipa do zadań specjalnych
Było: Motorynka , Komar1973 , WSK 3 , SHL M11 , Yamaha TT600 4GV BELGARDA...
Lepiej umrzeć stojąc niż żyć na kolanach...
Jazda na motorze to najlepsza rzecz jaką można robić w ubranich...
Lepiej umrzeć stojąc niż żyć na kolanach...
Jazda na motorze to najlepsza rzecz jaką można robić w ubranich...
- RedGothic
- Po kostki w błocie
- Posty: 196
- Rejestracja: 23 sie 2010, 19:47
- Motocykl: YAMAHA XT 600 Z TENERE ^_^
Re: MRU
a zapomniałem wart zobaczenia jest tez poligon wojskowy z piaska na których najpier byli szkoleni żołnierze afrika korps a puzniej ruscy. zały ten rejon należał do białej plamy na mapie enklawy wojskowych najpier niemieckich puzniej rozyjskich...............
Ah przezwas przypomiał mi sie ten wypad i związane z nim przygody he he he
Jak bedziecie chcieli to mam dużo zdjęc z tego wypadu
Ah przezwas przypomiał mi sie ten wypad i związane z nim przygody he he he
Jak bedziecie chcieli to mam dużo zdjęc z tego wypadu
Było: Motorynka , Komar1973 , WSK 3 , SHL M11 , Yamaha TT600 4GV BELGARDA...
Lepiej umrzeć stojąc niż żyć na kolanach...
Jazda na motorze to najlepsza rzecz jaką można robić w ubranich...
Lepiej umrzeć stojąc niż żyć na kolanach...
Jazda na motorze to najlepsza rzecz jaką można robić w ubranich...
-
- Po kostki w błocie
- Posty: 128
- Rejestracja: 17 sty 2012, 20:15
- Motocykl: DR650SE
- Lokalizacja: Toruń
Re: MRU
no teraz to tylko klomino i ta baza jest ciekawa do ogladniecia a kiedys cale borne jak klomino wygladalo,w 2010 z ludzmi forum dr bylismy w klominie i i bazie rakietowej,a co do poligonu to fajny jest u nas w toruniu.chlopaki do dakaru cwiczyli u nas i na bledowskiej 

DR800