Forum Użytkowników Yamahy XT

Witam. Prosze o fachową radę. Dzisiaj z ojcem przeciągnąłem nowy łańcuszek i ustawił się tak jak na zdjęciu nr 3.
Łańcuszek DID-a podobno najmocniejszy (SV)
Nie dociska całkowicie do żębatki
Ustawił się na 5 ząbku napinacza.
Czy te cechy mogą być tak krzywe czy nuszą być dokładnie poziome?I jeśli już to czy ta różnica się powiększy czy raczej zniweluje?

teraz masz przestawiony rozrząd o jeden ząbek

Mozzliwe ze ma o jeden przestawiony. Czasami ciezko idealnie ustawic wtedy lepiej zeby bylo krzywo tak jak masz na zdjeciu.
pozdr

Spróbuj o jeden ząbek przestawić. Ale może się okazać, że równiej już nie ustawisz. Ja u siebie miałem podobnie. Cofnięcie o ząbek pogarszało jeszcze sprawe. U mnie chodzi na podobnie ustawionym jak u Cb.

Ustawienie sprawdź na założonym napinaczu. Jeśli rozluźni się łańcuch od strony przodu motocykla, to może być tak, że się o jeden nie zgra. Ja u siebie musiałem poprawiać.

ArturS wyślij mi swój numer na PW jeśli mogę prosić:)
Tylko teraz Panowie pytanie czy w dobrą stronę jest przesunięty. Bo teoretycznie z prawej strony jest napinacz czyli podczas zużycia będzie go bardziej ściągać na lewo czy na prawo, różnica cech się pogłębi czy wyrówna ?
I czy da się przesunąc o ząbek nie ściągając magneta? jakoś pokombinować z wałkiem? Łańcuch już zakułem;/
Kto z was na pewno miał w tą stronę co ja cechy przesunięte?

Tłok górny martwy punkt. Na kole magnesowym znak pokrywający się z otworem w pokrywie.
Wałek rozrządu, krzywki w dół. Łańcuch zaczynasz naciągac/układac na zębatkę wałka od strony wydechu, czyli przeciwna strona napinacza. Ustawiasz na znaki wałek i paluch wciskasz w miejsce napinacza, symulując napinacz. Określasz czy trafiłeś z punktami. Jeśli coś ci nie gra przestawiasz o 1 ząb w porządanym kierunku. Ponownie paluch w miejsce napinacza. Jak jest OK zostawiasz i wkręcasz napinacz, jak jest gorzej niż wcześniej, wracasz do poprzedniej pozycji i tak ma byc.
Nie ma czegoś takiego ,że łańcuch będzie bardziej się rozciągac od strony napinacza czy odwrotnie.Napinacz jest po to ,żeby niwelowac luz rozciagniętego łańcucha na całej długości, a przestawianie faz rozrządu będzie sprawą naturalną dla rozciągającego się łańcucha. Jednak wygląda to tak, że wydłuży się droga reakcji/przeniesienia napędu z wału na wałek rozrządu.

Aruś pisze:ArturS wyślij mi swój numer na PW jeśli mogę prosić:)
Tylko teraz Panowie pytanie czy w dobrą stronę jest przesunięty. Bo teoretycznie z prawej strony jest napinacz czyli podczas zużycia będzie go bardziej ściągać na lewo czy na prawo, różnica cech się pogłębi czy wyrówna ?
I czy da się przesunąc o ząbek nie ściągając magneta? jakoś pokombinować z wałkiem? Łańcuch już zakułem;/
Kto z was na pewno miał w tą stronę co ja cechy przesunięte?

To, że łańcuch zakuty w niczym nie przeszkadza. Wystarczy, że odkręcisz dwie śruby zębatki i normalnie będziesz mógł ją zsunąć i przestawić w lewo. Za pierwszym razem miałem przesunięcie identycznie jak u Ciebie.Oczywiście śruby później na klej, bo jak się odkręcą od drgań, to będzie miazga. Poniżej foto z poprawki

Co lepsze, identyczną wpadkę miałem w remontowanym ostatnio chińskim skuterze 4T Tydzień temu znajomy mnie poprosił o poradę odnośnie podobnego skuterka - identyczny temat.

Tak to u mnie wyglądało po ustawieniu koła magnesowego w odpowiednim miejscu

https://picasaweb.google.com/1034218078 ... 7182625378

U mnie troszkę bardziej przez to że nowy łańcuszek.
Generalnie moto poskładane, silnik o połowę cichszy, napinacz na 5 ząbku i ogółem jestem zadowolony
Dzięki za konkretną pomoc