Strona 1 z 1

Leje sie z góry silnika

: 29 lip 2013, 16:51
autor: Piekny
Witam, od kilku dni zauważyłem początkowo pocenie się a dziś niemrawy wyciek, wydaje mi się że jest w tym troszkę mojej winy - nieco za duża ilość oleju w silniku, nadmiar już zlałem natomiast wyciek pozostał.

Olej przesącza sie i tu nie jestem pewny albo przez lewy dekielek to regulacji zaworów albo poprzez łączenie głowicy z całą czapką miejsca gdzie przypuszczam, że się leje zaznaczyłem na czerwono.
Obrazek

O ile dekielek to powinna być prosta sprawa bo siedzi tam zwykły oring(?) o tyle jak to jest z czapką, wystaje tam u mnie coś uszczelko podobnego ale na allegro nie widziałem żadnych uszczelek pasujących pod "CYLINDER HEAD ASSY" :niewiem:
Co gorsza w tym momencie nawet nie mogę się za to zabrać bo moto stoi w MGmotorsporcie i czeka na nowy wydech...
Na co się przygotować i jak się za taką inspekcję zabrać, dużo i upierdliwego rozbierania ?

Re: Leje sie z góry silnika

: 29 lip 2013, 17:47
autor: mirecki
Kontrola korka od zaworu wydechowego to kwestia jednego klucza (chyba siedemnastka?) byle dobrej jakości i patrzysz czy się coś ślimaczy z pod spodu czy nie -tak jak mówisz jest tam tylko oring jak przepuszcza to do wymiany i już. Pod deklem faktycznie nie ma typowej uszczelki bo tam są górne połowy panewek wałka i byś nie skręcił tego tak jak ma być dlatego jest to składane na uszczelniającej masie (nie na czerwony silikon) ja składałem na dirko i jeszcze nie cieknie ale są jakieś lepsze specyfiki. Temat do ogarnięcia w popołudnie - poskręcane jest to tylko różnej długości śrubami M6 z łbem imbusowym (uwaga jedna pod dekielkiem regulacji zaworów ssących). Przed ściągnięciem można poluzować napinacz łańcuszka rozrządu bo będzie podnosił wałek. Acha - dokręcanie najlepiej dynamometrycznym chyba 10 albo 11 Nm ale to sprawdź w serwisówce.

Re: Leje sie z góry silnika

: 01 sie 2013, 22:26
autor: Piekny
Mirecki, dziękuje za poradę, tu sie uszczelniło zgodnie z wskazówkami i serwisówką, pohulało kilka kilmetrów i ujawnił się główny winowajca, całego lania: pęknięta pokrywa zaworów w okolicy górnego mocowania do ramy, po uszczelnieniu pierwszego dopiero teraz poszło ładnie przez górę :klnie:
Obrazek
Obrazek

Mam nadzieje że pokrywę zaworów da rade pospawać, chyba amelinum?
Jutro biorę się za temat...

P.S. ArturS, przepraszam, że nie dojechałem, nie było już jak... :/

Re: Leje sie z góry silnika

: 02 sie 2013, 05:49
autor: ArturS
To je amelinium, pospawasz bez problemu ;)

Re: Leje sie z góry silnika

: 02 sie 2013, 08:21
autor: Piekny
Ktoś oddawał coś do Chorzowskiego Autotechn?
Dzwoniłem dziś do nich i sprawiają profesjonalne podejście do tematu.
Skłaniam się ku oddaniu im tego do roboty.

Re: Leje sie z góry silnika

: 02 sie 2013, 09:17
autor: ArturS
To tylko pokrywa, zwykły TIG i po stawie. W RO miałem spawaną miskę olejową, od której zależy sporo więcej i trzyma do dzisiaj ;)
Obrazek

Re: Leje sie z góry silnika

: 02 sie 2013, 12:25
autor: Gacek
Ja w swoim robiłem dziury w kapach - ale się pocą :? źle podeszłem do tematu bo położyłem z lenistwa moto na bok zamiast zdemontować i odp odtłuścić .Wydaje mi się ze dekiel jest bardziej odp elementem od miski bo dociska wałek rozrządu - Niestety alu mocno się rozgrzewa pod tigiem i może ulec odkształceniu -miałem tak jak dospawywałem uchwyt osłony przedniego hamulca na szczęście dolny wiec nie miało to większego znaczenia .Zwróćil bym na twoim miejscu uwagę po naprawie na płaszczyznę pokrywy ,bo jak się odkształci to wałek rozrządu może być nierówno dociśnięty po skreceniu :| .

Re: Leje sie z góry silnika

: 02 sie 2013, 13:52
autor: Piekny
Właśnie wiem, tutaj ta czapa ma sporą robotę do zrobienia, patrząc jak rzygało z niej olejem stwierdzam ze nie jest ona tylko dla picu a ma co uszczelniać i przecież po części nią mocowany jest silnik w ramę!
Dokładnie tak jak mówicie, od niej zależy prawidłowość docisku wałka rozrządu, i praca krzywek.
Mogłem to oddać mietkowi do pospawania za pół ceny ale nie miał bym pewności ze element jeszcze sie do czegoś nada.
Możecie się ze mnie śmiać ale dalej uparcie stosuje politykę "zero patentów" wobec TTRki, nawet kosztem kasy.
Czapa oddana do Autotechn w Chorzowie, zostanie wyczyszczona, pomierzona, sprawdzona szczelność penetrantem, pęknięcie fachowo obszlifowane i wypełnione spawem i jeszcze raz na test szczelności i mierzenie.
Element powinien być "finkiel nówka", zobaczymy jak będzie przy odbiorze, na ten moment jestem bardzo pozytywnie nastawiony, miła kobitka z którą wszystko załatwiałem była baaaardzo w temacie co i jak a to duży + i zaskoczenie 8-)
Przyszły tydzień mam nadzieje postawić noisemakera na koła i poterroryzować okolice pracą nowego wydechu :bananaevil:

Re: Leje sie z góry silnika

: 04 sie 2013, 14:21
autor: Gacek
Piekny - skoro wyznajesz takie piękne teorie to wymień element :P na nieuszkodzony .
Od siebie powiem tak na ile miałem do czynienia z odlewami yamaha to wychodzi ze każda cześć z innej mańki robiona stop o innych parametrach :roll: prawą kape robiłem na innych ustawieniach tiga a lewą na innych w karterach zupełnie inny stop występuje .Do tematu spawania mam podobne podejście jak do zmiany opon szkoda mi czasu na pierdoły - konsekwencje pomyłek ponoszę ja 8-)