Celem jest przerobienie mocno zmęczonego sprzętu na Scramblerka. Liczę na podpowiedzi życzliwych osób jeśli będę miał kłopot. O ile nic nie stanie na przeszkodzie postaram się umieścić fotki z przeróbek. Sam jestem dość ograniczony mechanicznie i korzystam z usług zaprzyjaźnionych kolegów mechaników. Bywają jednak czasem kłopoty , które najlepiej rozwiązywać przy pomocy wiedzy ludzi z forum.
Na pewno podstawowym założeniem jest zrobienie motka na kopkę. niestety TT ma strasznie słaby prąd. Instalacja w zakupionym przeze mnie egzemplarzu ma więcej taśmy niż miedzi. Szukam sensownego planu elektryki, bo w przyszłości chcę by motocykl mógł swobodnie poruszać się po drodze. Lampa zapewne nie powali światłem, ale tym będę się martwił później.
Na początek fotka z rozbiórki i przymiarka zbiornika od SR125. Taki akurat mam co nie znaczy,że taki będzie docelowo. Pomysły mile widziane.
