problem z gaznikem

Forum dotyczące problemów technicznych związanych z jednostką napędową i układem zasilania w XT
ODPOWIEDZ
Nechu
Czyścioch
Posty: 4
Rejestracja: 03 sty 2011, 14:46

problem z gaznikem

Post autor: Nechu »

siemka jestem nowy tutaj mam swoja jusz jakies 10 lat jak do narazie dychala bez zazutuw dzis prubowalem ja odpalic i z gaznika paliwo leci ciurkiem nie moge rozkminic moze zamarzlo cos w nim albo ktos wezyk pociagnal gdzie zerknac jak to podlaczone bo sie zamotalem zgury dzieki :oops: :oops: :oops:
Awatar użytkownika
Tomiacho
Po kostki w błocie
Posty: 330
Rejestracja: 31 mar 2010, 22:04
Motocykl: XT 600 43f
Lokalizacja: Piła

Re: problem z gaznikem

Post autor: Tomiacho »

A skąd dokładnie leci? Z komory cieknie czy przelewem czy gdzie? Jak benzyna nie chrzczona to nie zamarznie. Zamarza dopiero przy -150 st.
Cold and Ugly

Ręce w błocie, chuj w tawocie to crossowiec przy robocie
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: problem z gaznikem

Post autor: Gacek »

Chyba najwyższa pora aby tam zajrzeć ;) .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
Nechu
Czyścioch
Posty: 4
Rejestracja: 03 sty 2011, 14:46

Re: problem z gaznikem

Post autor: Nechu »

Tomiacho pisze:A skąd dokładnie leci? Z komory cieknie czy przelewem czy gdzie? Jak benzyna nie chrzczona to nie zamarznie. Zamarza dopiero przy -150 st.
Lecialo z pszelewu chyba pszymarzl bo wstawijem go go na noc do warsztatu i jest wszystko oki odpalil od kopa dzieki za odpowiedz pozdrawiam
Nechu
Czyścioch
Posty: 4
Rejestracja: 03 sty 2011, 14:46

Re: problem z gaznikem

Post autor: Nechu »

Gacek pisze:Chyba najwyższa pora aby tam zajrzeć ;) .
jednak byl zamarzniety dostal ciepla i jest dobze ale i tak musze zerknac pozdrawiam
Awatar użytkownika
Tomiacho
Po kostki w błocie
Posty: 330
Rejestracja: 31 mar 2010, 22:04
Motocykl: XT 600 43f
Lokalizacja: Piła

Re: problem z gaznikem

Post autor: Tomiacho »

Jak było trochę wody w gaźniku to może zamarzł zaworek iglicowy w komorze pływakowej i paliwo cały czas leciało.
Cold and Ugly

Ręce w błocie, chuj w tawocie to crossowiec przy robocie
Awatar użytkownika
terenowiecc
Administrator
Posty: 1734
Rejestracja: 24 gru 2009, 10:19
Motocykl: LC4
Lokalizacja: LCH

Re: problem z gaznikem

Post autor: terenowiecc »

Nechu pisze:siemka jestem nowy tutaj mam swoja jusz jakies 10 lat jak do narazie dychala bez zazutuw dzis prubowalem ja odpalic i z gaznika paliwo leci ciurkiem nie moge rozkminic moze zamarzlo cos w nim albo ktos wezyk pociagnal gdzie zerknac jak to podlaczone bo sie zamotalem zgury dzieki :oops: :oops: :oops:
Litości...czy na prawdę jest aż tak ciężko poprawić błędy, które są podkreślone przy pisaniu postu? Przecież tego się nie da czytać. Trochę chęci, jakiś przecinek, kropka... :?

Temat pisowni był już poruszany:
viewtopic.php?f=42&t=135

Proszę poświęcić nieco więcej uwagi pisowni, bo te błędy strasznie rażą i utrudniają pracę na forum.
Nechu
Czyścioch
Posty: 4
Rejestracja: 03 sty 2011, 14:46

Re: problem z gaznikem

Post autor: Nechu »

sory ale ja mieszkam jakies 25lat w hamburgu nie mam polskiej klawiatury a cz rz czy z zkropko nie zutuje mysle jakos sie dogadalem
ODPOWIEDZ