rafus pisze:według mnie klucz tu nie ma nic do rzeczy. zawsze wszystko dokrecam na wyczucie a dokręcam dość mocno tak że puzniej sam mam problemy z ich odkreceniem. i jakoś zawsze wszystko funkcjonowało.
Bardzo błędnie rozumujesz i obstawiam, że własnie tutaj leży przyczyna opisywanego przez Ciebie problemu.
JAWKA SIEDLCE pisze:Witajcie.A czy potrafi ktoś uzasadnić i wytłumaczyć powód zacierania się głowicy jeśli jest dokręcana bez klucza dynamometrycznego?.Jestem bardzo ciekawy strony technicznej tej usterki. Z góry dziękuje za odpowiedz.

Dokręć główkę ramy na chama i sprawdź jak się będzie obracać sztyca w łożyskach. Z głowicą jest analogicznie. Z tym, że dokręcenie "na czuja" nie załatwia tematu, tak jak w przypadku główki ramy.
Dokręcisz za mocno i wałek będzie się ledwo obracał w panewkach. Tarcie będzie tak ogromne, że momentalnie zatrą się te elementy. Jeżeli dokręcisz za luźno, to też źle bo wpłynie to na szybsze zużywanie się ww. elementów.
Tutaj moment siły z jakimi dokręca się każdą śrubkę jest kluczowy! Dlatego te 10Nm (jeżeli dobrze pamiętam), które podaje manual musi być zachowane bez żadnego ale, inaczej nigdy dobrze nie będzie.
Warto kupić klucz dynamometryczny bo to bardzo przydatne narzędzie, głównie w dłubaniu przy silniku.
Częste problemy ze słabymi czy uszkodzonymi gwintami to w głównej mierze efekt własnie dokręcania "na czuja" śrub
Mateusz