Mam to odłączone. Jedyne co to muszę wcisnąć sprzęgło żeby odpalić. Taki kupiłem po prostu. Dam do mechanika motocyklowego i Mi to powinien ogarnąć i kilka innych pierdółGacek pisze:Moim zdaniem przy tej kolejności działania powinien zgasnąć ci silnikNOKIA4514 pisze: gdy wbiję bieg i złożę stopkę to nadal problem występuje- na ile mam doświadczenia ten obwód stopki lubi napsuć krwi ,nakopać w papierach nawet najbardziej obytemu z xt mechanikowi .
(tak jak dwie żabki sklejone z sobą brzuchem i grzbietem ) . Skoro moto ci pracuje z otwartą kosą i mrugającą w tle kontrolką to moze faktycznie tylko sygnał idący na kontrolkę szwankuje , działania obwodu "kosy" nie będziesz wstanie wyłapać .Silnik na wolnych kreci ci się 1200 obr na minutę nie ma opcji abyś wyłapał jakiekolwiek małe przerwy w zapłonie spowodowane tym ustrojstwem często ludzie jeżdżą i nie narzekają na niskich biegach (obrotach ) natomiast odczuwają ze coś im brakuje na wyższych lub wejściu na nie -wtedy jak najbardziej odczuwają ze coś przerywa .Co radzisz w takim razie zrobić?Gacek pisze:Aby nastała jasność - bo do końca nie kumam co ty kumasz
Na tym obwodzie przynajmniej u mnie występuje pewnego rodzaju zależność obwód kontrolki luzu dotyczy głownie odpalenia można go ominąć wciskając klamkę sprzęgła ale jego zaleznosć do obwódu od "kosy " to już inna mańka
ja brykam na delikatnie innym module - i u mnie odczuwalny efekt w zapłonie był jak miałem np.uwalony kierunkowskaz .Moduł zapłonu jest w swojej pracy związany z mikro kontrolerem niewielkie zwarcia instalacji tego obwodu będą powodowały przerwy w zapłonie .