od wczoraj jestem posiadaczem TTRki, a dziś sprawdzając stan oleju w zbiorniku wg mnie było zbyt mało i dolałem ok. 500ml (sprawdzałem na ciepłym silniku, 20min po jeździe), sprawdzając 2 raz po jeździe i od razu oleju było na bagnecie na maxa, więc postanowiłem ze pomocą przewodu i strzykawki odessać odpowiednią ilość, no i tu najgorszy moment, przewód miał za dużą średnicę i spadł ze strzykawki do zbiornika

